Wczesna nauka czytania jest świetną inwestycją w rozwój dziecka.
Na pytania podniesionym głosem: -„Ale czy moje dziecko jest gotowe na naukę czytania?”
odpowiadam: -„A pytałaś czy jest gotowe na oglądanie tv, już jako niemowlak?”
Może trochę złośliwie, ale co tam. Daje do myślenia :D. Bo rozwijanie zainteresowania czytaniem, to nie żmudne poznawanie literek, literka po literce (met analityczno-syntetyczna). Można to robić inaczej. Bez głoskowania (małe dzieci nie są do tego dojrzałe, po prostu rozwojowo, biologicznie), a z dzieleniem na sylaby. Dzieli na sylaby już 3-latek. W przedszkolu jeszcze do tego wyklaskuje, wytupuje, podskakuje- akcent na każdą sylabę.
Wszystko
w formie
zabawy!
Szczerze polecam zapoznanie się z Symultaniczno-Sekwencyjną Metodą Czytania J. Cieszyńskiej (element Metody Krakowskiej).
Poniżej, przy zabawie w temacie Zwierząt Egzotycznych, wystąpiła Liliana:)
