„Jeden wiatr- w polu wiał, drugi wiatr….” wiersz Tuwima możemy fajnie utrwalić poprzez pracę plastyczną z nieużytków. Tym razem – worek na śmieci. Koniecznie niebieski :). Praca banalnie prosta, pociąć po linii, markerem zaznaczyć oczy, buzię, ale zabawa później może być niesamowita. Zaczynając od ćwiczeń oddechowych: dmuchamy na wiatr wydłużając fazę oddechową, poprzez wystawienie spektaklu „Dwa wiatry”, do ugniatania-podrzucania-łapania, aaa i jeszcze możemy ćwiczenia fonacyjne wykonywać naśladując wiatr, zmieniając długość i natężenie dźwięków i próbować dialogów między spotykającymi się dwoma wietrzykami (na zatrzymanie muzyki dzieciaki dobierają się w pary i takie scenki darmowe wykonują), albo opowiadanie sztafetowe zaproponować zaczynając od słów: „Pewnego dnia mój wietrzyk obudził się ze snu i postanowił…”, albo opowiadanie twórcze na temat: „Marzenia mojego wietrzyka”, bądź też: „Zmartwienie mojego wiatru” itp. 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *